Okulistka w haremie

Pamiętniki XVIII-wiecznej Reginy dyskredytowano jako opowieści „ciemnej baby”. Tymczasem jej wspomnienia to wcale nie wymyślone historyjki.

Publikacja: 19.04.2024 17:00

Okulistka w haremie

Foto: Paweł Ogrodzki

Ostatnio przeczytałam pozycję, którą sama bardzo chciałabym napisać, ale zostałam uprzedzona, więc chętnie o niej opowiem. Cezary Harasimowicz napisał bowiem „Awantury i przygody Reginy Salomei Pilsztynowej”. Powieść jest inspirowana oryginalną wersją pamiętnika pani Reginy z XVIII wieku, która spisała swoje wspomnienia. Trzeba zaznaczyć, że w tamtym okresie nie było to typowe, zwłaszcza dla kobiet z niższych warstw społecznych, gdyż wiele z nich, nawet magnatek, nie umiało pisać. Na dodatek jej wspomnienia zostały zdyskredytowane przez krytyków. Uważano ją za „ciemną babę”, ponieważ pisała w odmiennym stylu. Trzeba jednak zaznaczyć, że znakomicie poruszała się w różnych gatunkach, począwszy od powieści awanturniczej aż po odważne romanse. Dodam jeszcze, że jej wspomnienia to nie były wymyślone historyjki, ale prawdziwe przeżycia kobiety, która była lekarzem i okulistką w haremach sułtańskich. Bardzo zachęcam do przeczytania książki Harasimowicza. Autor świetnie utrzymał konwencję starodawnego języka.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Jarosław Kaczyński powtarza drogę Benjamina Netanjahu
Plus Minus
Kataryna: Ewa Wrzosek nie daje o sobie zapomnieć
Plus Minus
Dwie książki o Bałkanach ‒ o zbrodniach wojennych i politycznych. „Winda Schindlera” i „Ohyda”
Plus Minus
Marek Budzisz: Powszechny pobór do wojska w zniewieściałym społeczeństwie
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Elon Musk nie myśli o niczym. Na śniadanie marchewka i szampan
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił