Regiony biedniejsze rozwijają się, ale bogatych nie dogonią

Dbałość o edukację, współpraca gmin w zapewnieniu podstawowych usług, rozwój infrastruktury transportowej – to recepty na zatrzymanie migracji wewnętrznych w regionach Polski.

Publikacja: 14.04.2024 21:40

W Warszawie i w ościennych gminach wyższe wykształcenie ma połowa dorosłych mieszkańców. Tymczasem n

W Warszawie i w ościennych gminach wyższe wykształcenie ma połowa dorosłych mieszkańców. Tymczasem na Warmii i Mazurach to co czwarta osoba (24 proc.)

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

O ile w czterech województwach: mazowieckim, pomorskim, małopolskim i wielkopolskim PKB wzrosło ponad dwa razy w ciągu dwunastu lat, tak regiony Polski Wschodniej odnotowały w tym okresie zwiększenie PKB o niespełna 84 proc. Główny Urząd Statystyczny opublikował „Rozwój regionalny Polski – raport analityczny 2023”, z którego wynika, że we wszystkich województwach nastąpiły pozytywne zmiany rozwojowe, wciąż jednak istnieją duże różnice pomiędzy województwami z dużymi miastami a pozostałymi.

Czytaj więcej

Liderzy 20-lecia Rankingu Samorządów "Rzeczpospolitej"

Dotyczą one tak edukacji, wykształcenia mieszkańców, ich aktywności zawodowej, jak liczby firm i poziomu przedsiębiorczości. W 2022 r. ponad 37 proc. mieszkańców miast miało skończone wyższe studia, a na wsiach – niespełna 20 proc. (jest to wzrost w porównaniu z 2011 r. o 11 pkt proc. i 8 pkt proc.). Różnica zapewne byłaby jeszcze wyższa, gdyby nie to, że spory wzrost wykształcenia w ostatniej dekadzie nastąpił w gminach okalających właśnie wielkie miasta: np. w Warszawie i w ościennych gminach wyższe wykształcenie ma połowa dorosłych mieszkańców. Tymczasem na Warmii i Mazurach to co czwarta osoba (24 proc.).

W 2022 r. ponad 37 proc. mieszkańców miast miało skończone wyższe studia, a na wsiach – niespełna 20 proc

Zaś różnica pomiędzy tym, ile na inwestycje w przeliczeniu na liczbę mieszkańców wydają przedsiębiorstwa w stolicy a Świętokrzyskim, to ponadtrzykrotność: prawie 22,2 tys. zł do 6,7 tys. zł. Regiony Polski Wschodniej są zaś niekwestionowanym liderem wzrostu inwestycji drogowych – o ponad 700 proc. przy średniej 170 proc. Ta różnica pokazuje, jak bardzo zacofane transportowo były województwa na wschodzie kraju. W 2011 r. żadna droga nie kwalifikowała się jako autostrada czy droga szybkiego ruchu w województwach podkarpackim i podlaskim.

Polska pozostanie podzielona na „Polskę A” i „Polskę B”

Specjaliści przyznają, że nie jest możliwe zasypanie podziału Polski na część bardziej i mniej rozwiniętą, określane jako Polska A i B. Ważne, by nie zwiększała się różnica. Do tej pory się nie powiększyła. Gdyby jej miernikiem był dochód, którym dysponują rodziny, to najbardziej wzrósł on właśnie w regionach słabiej rozwiniętych i zurbanizowanych. W stosunku do 2011 r. największy wzrost – dwukrotny – nastąpił w Lubelskim (o 1041 zł, do 2021 zł), a następnie w Podkarpackim i Śląskim – po 99 proc. (odpowiednio o 1151 zł – do 2318 zł i o 889 zł, do 1791 zł).

Wciąż jednak w 2022 r. najwyższy był w regionie warszawskim, stołecznym (2998 zł), Śląskim (2318 zł) i Podlaskim (2309 zł), natomiast najniższy – właśnie w Podkarpackim.

Problemem są zmiany demograficzne. Jest to szczególnie ważne dla nowych władz samorządowych: czy będą umiały stworzyć skuteczną politykę rozwoju regionalnego? – Są powiaty, w których liczba mieszkańców zmniejszyła się nawet o jedną czwartą w ciągu dwudziestu kilku lat – przypomina socjolog, prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego. – Stało się tak przede wszystkim dlatego, że wyjechali ludzie młodzi. Są takie miejsca, w których ucieczki trwają już od lat 50. zeszłego wieku. Długofalowo oznacza to, że ubywa ludzi wykształconych, potencjalnie brakuje liderów lokalnych, społeczności lokalne stają się coraz starsze – mówi. Naukowiec uważa, że ważne jest, by na terenie każdego województwa rozwijało się kilka miast średniej wielkości. Tak, by one stawały się lokalnymi ośrodkami rozwoju.

Czytaj więcej

Lokalne inwestycje finansowane z funduszy UE. "Nie mamy powodów do kompleksów"

Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich, także uważa, iż duże obszary funkcjonalne są podstawą rozwoju regionalnego. – Powtarzam: obszary regionalne, a nie same miasta. W Polsce w ostatnich latach takimi obszarami na terenach wschodnich są: Rzeszów, Białystok czy Lublin. Ważne jest jednak to, by równocześnie nie zapominać o terenach „daleko od szosy”, czyli o małych miejscowościach, w tym wioskach położonych poza tymi obszarami – dodaje.

Samorządy muszą odzyskać samodzielność

Ekspert uważa, że potrzebna jest w każdej polityce lokalnej mapa usług dostępnych w odległości 15 minut. Powinna być to na przykład edukacja (także ponadpodstawowa) czy podstawowe usługi zdrowotne. Jego zdaniem, by tak się stało, potrzebna jest współpraca pomiędzy sąsiadującymi ze sobą samorządami i gminami. – Taką koordynację i współpracę można punktować przy różnych grantach. – Drugim podstawowym elementem, który wpływa na chęć pozostania na terenach dziś peryferyjnych, jest dostępna komunikacja i sieć dróg lokalnych.

Senator Zygmunt Frankiewicz uważa, że samorządy muszą odzyskać samodzielność, by móc wymyślić i realizować lokalne polityki rozwoju. – Teraz są płatnikami, a decyzje podejmują kuratorzy i administracja centralna. Bez uelastycznienia przepisów trudno będzie zmienić poziom edukacji – kwituje. Jego zdaniem cyfryzacja jest pomocna dla terenów dziś biedniejszych i mniej zaludnionych. Samorządy powinny postawić na edukację na wysokim poziomie i tworzenie warunków dla atrakcyjnej pracy.

Piotr Soroczyński, główny ekonomista KIG, zastanawia się, na ile pomocne byłoby, gdyby w mniejszych miastach swoje filie miały rozpoznawalne i renomowane uczelnie, tak by młodzież nie wyjeżdżała do wielkich miast. Uważa on, że szansą rozwojową może być zwiększanie znaczenia zielonej energii, a łatwiej będzie o nią w mniejszych lokalizacjach.

O ile w czterech województwach: mazowieckim, pomorskim, małopolskim i wielkopolskim PKB wzrosło ponad dwa razy w ciągu dwunastu lat, tak regiony Polski Wschodniej odnotowały w tym okresie zwiększenie PKB o niespełna 84 proc. Główny Urząd Statystyczny opublikował „Rozwój regionalny Polski – raport analityczny 2023”, z którego wynika, że we wszystkich województwach nastąpiły pozytywne zmiany rozwojowe, wciąż jednak istnieją duże różnice pomiędzy województwami z dużymi miastami a pozostałymi.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Dolny Śląsk wspiera turystykę społeczną
Materiał partnera
Wrocław inwestuje w zieleń i odnawialne źródła energii
Materiał partnera
Wielkie zmiany w marszałkowskich szpitalach Pomorza Zachodniego
Jakość życia
20 lat Bydgoszczy w UE. Spełniliśmy marzenia
Materiał partnera
Unijne oblicze Krakowa
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?