Firmy boją się zapaści informatycznego systemu podatkowego

Od nowego roku deklaracje PIT-11, PIT-8C i CIT-8 będzie trzeba przesyłać przez internet. Eksperci boją się, że system informatyczny zawiesi się i utrudni ich składanie.

Publikacja: 02.12.2014 19:29

Firmy boją się zapaści informatycznego systemu podatkowego

Foto: www.sxc.hu

Ponad dwa tygodnie cała Polska żyła problemami z systemem informatycznym do liczenia głosów w wyborach samorządowych. Na początku roku podobny problem może dotyczyć tysięcy płatników i podatników, którzy od 1 stycznia 2015 r. kilkanaście różnych formularzy, głównie PIT i CIT, będą mogli złożyć tylko przez internet.

Jesteśmy gotowi

Resort finansów zapewnia, że system jest gotowy. Od 4 lipca uruchomiony został do testów dodatkowy kanał przesyłania deklaracji elektronicznie, tzw. Uniwersalna Bramka Dokumentów (UBD). Umożliwia on przesyłanie 20 tys. deklaracji w jednej paczce.

– To pobożne życzenia. Dzwoniłam kilkakrotnie na infolinię ministerstwa z pytaniem, jak przetestować system. Otrzymałam odpowiedź, że dostępny jest kod źródłowy i tyle. Mój informatyk go przeanalizował i rozłożył ręce – mówi pani Anna zajmująca się obsługą kadrowo-księgową w firmie papierniczej zatrudniającej ok. 100 osób.

Jej wątpliwości potwierdzają doradcy podatkowi.

– Mogę powiedzieć prawie ze stuprocentową pewnością, że w pierwszych miesiącach system się zawiesi – mówi Michał Wojtas, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL.

Zwraca uwagę na powtarzające się problemy z podatkowymi e-systemami.

– Teoretycznie dziś z fiskusem można komunikować się przez internet. Ostatnio jako pełnomocnik przygotowałem do wysłania kilka dokumentów do fiskusa. Po godzinie 22 system e-PUAP się zaciął, a ja ze względu na terminy musiałem biec z korespondencją na pocztę – tłumaczy Michał Wojtas.

O tym, że system zawiesi się już na początku roku, przekonany jest także Krzysztof Musiał, doradca podatkowy, partner w kancelarii Musiał i Partnerzy. Powód jest prosty: większość podatników i płatników będzie czekała do ostatniej chwili z wysłaniem formularzy.

– Przykładowo: jeśli przez awarię systemu do fiskusa nie dotrą rozliczenia roczne spółek, budżet nie będzie wiedział, kto wywiązał się z obowiązku, ani kto ile zapłacił podatku. Wcześniej czy później uda się to ustalić, ale utrudni to kontrolę – zauważa Musiał. – Myślę, że przez następne półtora roku urzędnicy będą zajmować się przyporządkowywaniem wpłat do deklaracji.

A jeśli ze względu na awarię systemu formularz nie dotrze do urzędu w terminie, podatnikowi i płatnikowi grożą sankcje karnoskarbowe.

Koniec ery papieru

Osób, które jak pani Anna obawia się nowych obowiązków, jest więcej.

– Na forach dyskusyjnych wrze. Pamiętam horror z wdrażaniem systemu Płatnik, gdy po pierwszym terminie przekazania składek przez pracodawców, pracownicy ZUS nie mogli zidentyfikować wpłat mimo poprawnie wysłanych deklaracji, a jeszcze kilka następnych lat trwało wyjaśnianie różnic w dokumentach identyfikacyjnych pracowników – przypomina pani Anna.

Bogdan Zatorski, ekspert konsultingu z firmy Sage, oferującej m.in. system do obsługi pełnej księgowości Symfonia, tłumaczy, że wszystko zależy od infrastruktury. Oczywiście ryzyko awarii jest zawsze, zwłaszcza przy dużym obciążeniu systemu. Zapewnia, że „bramka" przyjmowania pojedynczych deklaracji działa poprawnie.

Problem w tym, że jak wynika z danych PwC, na 61 mln złożonych w tym roku deklaracji, tylko 35 proc. przesłano przez internet. Pozostałe 65 proc. dotarło do urzędów w formie papierowej.

Od 1 stycznia 2015 r. firmowe CIT-8 – co do zasady – będzie można złożyć tylko elektronicznie. Tak samo jak PIT-11 i PIT-8C wypełniane przez biura rachunkowe w imieniu firm. Z papierowych wersji tych formularzy będą musieli zrezygnować przedsiębiorcy, którzy wypełniają je dla więcej niż pięciu osób.

Obecnie zaś aż 60 proc. deklaracji PIT-11 jest składanych w formie papierowej.

Bariery mentalne

Zdaniem Krzysztofa Musiała wiele księgowych nie jest mentalnie ani techniczne przygotowanych na wysyłanie formularzy przez internet. W mniejszych miejscowościach zdarza się, że księgowa przychodzi do urzędu skarbowego i przed złożeniem koryguje deklarację.

Ponad dwa tygodnie cała Polska żyła problemami z systemem informatycznym do liczenia głosów w wyborach samorządowych. Na początku roku podobny problem może dotyczyć tysięcy płatników i podatników, którzy od 1 stycznia 2015 r. kilkanaście różnych formularzy, głównie PIT i CIT, będą mogli złożyć tylko przez internet.

Jesteśmy gotowi

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP