Przyjmowanie przez Sejm uchwał mających „odwołać neo-KRS” i stwierdzić nieważność orzeczeń TK o obsadzie sędziów powołanych przez Sejm VIII kadencji na początku jego działalności zamiast trzech sędziów powołanych pod koniec Sejmu VII kadencji to temat wielu rozmów. Wątpliwości co do legalności i racjonalności takich pomysłów przedstawię łącznie. Uzasadnienie argumentów wymaga syntezy, a to złożone problemy o wielkiej doniosłości dla państwowości i praworządności. Argumenty przeciw tym propozycjom podzieliłem na normatywne (prawnomaterialne), racjonalne (prawnoproceduralne i państwowe) i aksjologiczne (w tym ocenne). Ktoś może to uznać za wybieg, ale pominąłem dyskusję o przyczynach (prawnych i faktycznych), które zwolennicy podejmowania takich uchwał uznają za konieczne w zainicjowaniu takich działań, zaznaczmy, że zgłaszanych jako ekstraordynaryjne. Dla nich to fundamentalna kwestia. Nie wdając się w polemikę co do oceny przyczyn i formy kryzysu prawnego w Polsce, argumenty przeciw propozycjom, które można określić jako „rządzenie poprzez uchwały”, dotyczą wyłącznie działań w takiej formule.