Zatrudnienie ostro w dół, płace ostro w górę. GUS podał najnowsze dane

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się w sierpniu o 11,9 proc. rok do roku. Wzrost płac nie zwolnił, pomimo rekordowego jak na sierpień spadku zatrudnienia.

Publikacja: 20.09.2023 11:55

Zatrudnienie ostro w dół, płace ostro w górę. GUS podał najnowsze dane

Foto: Adobe Stock

Jak podał w środę GUS, przeciętne zatrudnienie (tzn. przeliczone na pełne etaty) w sektorze przedsiębiorstw, który obejmuje firmy z co najmniej 10 pracownikami, utrzymało się w sierpniu na poziomie sprzed roku. To najsłabszy wynik od marca 2021 r. Ekonomiści przeciętnie oceniali, że zatrudnienie wzrosło ponownie o 0,1 proc. rok do roku, tak jak w lipcu.

Zmiany zatrudnienia w ujęciu rok do roku są pod wpływem aktualizacji próby przedsiębiorstw, której GUS dokonuje w styczniu (wykreśla firmy, których zatrudnienie zmalało poniżej 10 osób, dodaje te, które ten próg osiągnęły). Z tego powodu o kondycji rynku pracy więcej mówią zmiany w ujęciu miesiąc do miesiąca.

Czytaj więcej

Przemysł budzi się z letargu. Wciąż słaba koniunktura w przetwórstwie

W sierpniu tak liczone zatrudnienie zmalało o 12 tys. etatów. Tak dużej jego zniżki w tym punkcie roku GUS nie odnotował co najmniej od 2006 r. Od stycznia przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw stopniało już o 28 tys. etatów, czyli około 0,4 proc.

Sierpniowy spadek zatrudnienia wskazuje, że przedsiębiorstwa wyraźnie odczuwają spowolnienie w gospodarce. Nie ma jednak mowy o fali zwolnień. Raczej, jak tłumaczą analitycy z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, niektóre firmy wstrzymały rekrutację. To zaś, w połączeniu z dobrowolnymi odejściami, m.in. na emerytury, powoduje spadek zatrudnienia.

O tym, że rynek pracy pozostaje w dobrej kondycji, świadczyć zdaje się szybki wzrost płac. W sierpniu, jak podał GUS, przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się o 11,9 proc. rok do roku po zwyżce o 10,4 proc. w lipcu. To wynik zgodny z oczekiwaniami ankietowanych przez „Parkiet” ekonomistów, którzy powszechnie wskazywali, że lipcowe wyhamowanie wzrostu płac było w dużej mierze efektem wysokiej bazy odniesienia: rok wcześniej za sprawą wypłat premii w górnictwie, energetyce i leśnictwie przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw podskoczyło o niemal 16 proc. rok do roku.

Sierpniowy wynik oznacza, że wzrost płac powrócił do łagodnie opadającego trendu z pierwszej połowy roku (od stycznia do czerwca wynagrodzenia rosły średnio w tempie 12,7 proc. rok do roku). Za sprawą spadku inflacji do 10,1 proc. rok do roku wyraźnie podskoczyła jednak realna dynamika płac. Siła nabywcza przeciętnego wynagrodzenia zwiększyła się w sierpniu o około 1,7 proc. rok do roku, najbardziej od lutego 2022 r.

– Wzrost wynagrodzeń w ujęciu realnym, biorąc pod uwagę przewidywane dalsze schodzenie na niższe poziomy inflacji w najbliższych miesiącach, najprawdopodobniej nie tylko będzie się utrzymywał, ale wręcz wyraźnie przyspieszał. Docelowo powinno to przekładać się na przyspieszającą konsumpcję gospodarstw domowych – ocenia Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

Póki co, poprawa siły nabywczej dochodów, przy rekordowo niskim bezrobociu, przekłada się na coraz lepsze nastroje konsumentów. Jak podał w środę GUS, bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), który odzwierciedla oceny i oczekiwania gospodarstw domowych dotyczące ich sytuacji finansowej oraz stanu gospodarki, a także ich skłonność do dokonywania ważnych zakupów, wzrósł we wrześniu do najwyższego od października 2021 r. poziomu -20,3 pkt z -22,3 pkt w sierpniu.

Jak podał w środę GUS, przeciętne zatrudnienie (tzn. przeliczone na pełne etaty) w sektorze przedsiębiorstw, który obejmuje firmy z co najmniej 10 pracownikami, utrzymało się w sierpniu na poziomie sprzed roku. To najsłabszy wynik od marca 2021 r. Ekonomiści przeciętnie oceniali, że zatrudnienie wzrosło ponownie o 0,1 proc. rok do roku, tak jak w lipcu.

Zmiany zatrudnienia w ujęciu rok do roku są pod wpływem aktualizacji próby przedsiębiorstw, której GUS dokonuje w styczniu (wykreśla firmy, których zatrudnienie zmalało poniżej 10 osób, dodaje te, które ten próg osiągnęły). Z tego powodu o kondycji rynku pracy więcej mówią zmiany w ujęciu miesiąc do miesiąca.

0 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Będą podwyżki i nowe miejsca pracy. Coraz wiekszy optymizm firm
Rynek pracy
Miliony Polaków pracują na umowie zlecenia. W jakich branżach jest ich najwięcej?
Rynek pracy
Wzrost płac zachęca firmy do elastycznej pracy. Coraz więcej gigerów
Rynek pracy
Młodzi nie wierzą w siłę dyplomu. Przybędzie nam fachowców?
Rynek pracy
Coraz więcej latynoskich pracowników w Polsce