Zbliża się wiosna, miejskie jednoślady masowo wracają na ulice

Od piątku mieszkańcy Obszaru Metropolitalnego na Pomorzu mogą korzystać ze wszystkich jednośladów w systemie Mevo. Rowery pojawiły się we Wrocławiu, mogą też wrócić na ulice Łodzi.

Publikacja: 01.03.2024 18:33

Miejskie rowery można spotkać na ulicach nie tylko dużych miast

Miejskie rowery można spotkać na ulicach nie tylko dużych miast

Foto: Adobe Stock

- 4200 rowerów, w tym trzy czwarte ze wspomaganiem elektrycznym, jest już na ulicach 16 gmin metropolii. Tak będzie aż do końca listopada. Na wiosnę rozpoczynamy działania promocyjne i edukacyjne, które z jednej strony będą promowały system Mevo, ale także będą uczyły bezpiecznego poruszania się po ulicach – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni i prezes Rady Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.

Łódź szuka operatora. Jedyna oferta od Nextbike Polska

Rok temu o tej porze mieszkańcy Łodzi mogli korzystać z miejskich wypożyczalni. Ustawiono wówczas 1,5 tys. rowerów w 150 stacjach. W tym roku rowerów jeszcze nie ma, bo trwa przetarg na nowego operatora systemu.

Kilka dni temu łódzki ratusz poinformował, że otworzono oferty w przetargu na tegoroczną edycję Łódzkiego Roweru Publicznego. Zgłosiła się tylko jedna firma – Nextbike Polska, która złożyła ofertę w kwocie niespełna 7,5 mln zł.

Czytaj więcej

Metrorower wystartował. Docelowe 7 tysięcy rowerów jeszcze w te wakacje

- Zakładany budżet to 7 mln zł. Po formalnej weryfikacji oferty i dołożeniu środków będzie możliwe podpisanie umowy z wykonawcą na budowę nowego systemu – zapowiada łódzki ratusz.

Finalizacja umowy ma nastąpić na dniach, bo nowy Łódzki Rower Publiczny miałby pojawić się na ulicach już z początkiem kwietnia. Sezon trwać będzie do końca listopada. Rowery mają być czwartej generacji, czyli takie, w których wbudowany jest elektrozamek i nie trzeba stacji dokujących do ich zwrotu. Ułatwi to budowę systemu i usprawni wypożyczania. Ceny wypożyczeń nie są na razie znane.

Powrót po latach. Rowery znowu dostępne na Pomorzu

W październiku 2019 roku Zarząd Obszaru Metropolitalnego Gdańsk, Gdynia, Sopot zdecydował o rozwiązaniu umowy z NB Tricity na zarządzanie Rowerem Metropolitalnym MEVO.

Zarząd podkreślił, że to była jedyna szansa na uratowanie idei roweru metropolitalnego dla mieszkańców, a także ochronę środków publicznych przeznaczonych na finansowanie tego projektu. Władze pomorskich gmin zapewniły, że rowery miejskie wrócą na ulice metropolii. Jednak trzeba było na to czekać, aż 4,5 roku. I w końcu od piątku 1 marca, mieszkańcy Obszaru Metropolitalnego mogą korzystać ze wszystkich jednośladów w systemie Mevo.

Czytaj więcej

Trójmiasto bez miejskich rowerów. Inne miasta też mają problemy

Do ich dyspozycji jest 3200 rowerów ze wspomaganiem elektrycznym oraz 1000 tradycyjnych.

W ramach miesięcznego abonamentu (koszt 29,99 zł) limit przejazdu wynosi 120 minut dziennie na standardowym rowerze i 60 min. na elektrycznym. W okresie zimowym dostępna była tylko połowa floty - w tym czasie użytkownicy Mevo podczas 125 tys. podróży przejechali blisko 350 tys. kilometrów.

- Jesteśmy zadowoleni ze współpracy z katalońskim operatorem Mevo. Wszystkie elementy systemu zostały wdrożone do końca ubiegłego roku. W tej chwili pracujemy z operatorem i jego podwykonawcami z całej Europy nad elementami aplikacji, które będą nam pomagać w analizach, zbierać bardziej precyzyjne dane np. dotyczące tzw. map ciepła - przyznał Michał Glaser, prezes Zarządu Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.

Obecnie budowane są nowe stacje rowerów Mevo. Zapotrzebowanie na nowe punkty postoju może zgłosić każda z 16 gmin, które biorą udział w projekcie.

Coraz większy system roweru miejskiego we Wrocławiu

W piątek ruszył też Wrocławski Rower Miejski. Do dyspozycji mieszkańców jest ponad 2400 jednośladów, z czego 2300 - standardowych, 100 rowerów elektrycznych i 34 rowery niestandardowe, wśród nich cargo, handbike czy tandemy. System działa nieprzerwanie od 2011 roku i cały czas był sukcesywnie rozwijany.

- Obecnie Wrocław może pochwalić się drugim co do wielkości (po Warszawie) systemem rowerów miejskich w Polsce. I w przeciwieństwie do wielu polskich miast – my tę ofertę rozwijamy i rozwijać będziemy. Pierwsze stacje pojawiły się w aglomeracji, poza Wrocławiem – opowiada Monika Kozłowska-Święconek dyrektorka Biura Zrównoważonej wrocławskiego ratusza.

Zapowiada, że w przetargu, który miast będziemy ogłaszać w tym roku, będzie wymagać od operatora budowy stacji także w gminach okalających Wrocław.

- 4200 rowerów, w tym trzy czwarte ze wspomaganiem elektrycznym, jest już na ulicach 16 gmin metropolii. Tak będzie aż do końca listopada. Na wiosnę rozpoczynamy działania promocyjne i edukacyjne, które z jednej strony będą promowały system Mevo, ale także będą uczyły bezpiecznego poruszania się po ulicach – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni i prezes Rady Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.

Łódź szuka operatora. Jedyna oferta od Nextbike Polska

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Rok rowerowy na Pomorzu Zachodnim
Materiał partnera
Katowice przesiadają się na rower
Rowerem przez Polskę
Rower publiczny wymyślony na nowo
Materiał partnera
Milion wykręconych kilometrów
Rowerem przez Polskę
Wiceprezydent Gdańska: Rower jest świetnym uzupełnieniem komunikacji publicznej