Najwyższy od początku XXI wieku poziom stóp procentowych NBP oraz zapowiadane przez ekonomistów dalsze ich podnoszenie jednoznacznie negatywnie wpływa na możliwość uzyskania finansowania zakupu mieszkania przez przeciętnego Kowalskiego, co zwiększa presję na i tak już nadwyrężony rynek wynajmu. Lukę mogą wypełnić tzw. PRS-y tj. lokale mieszkalne na wynajem należące do inwestorów instytucjonalnych. Choć zgodnie z raportem Polskiego Związku Firm Deweloperskich liczba lokali w sektorze PRS w najbliższych latach znacząco wzrośnie i może przekroczyć 60 tys., rozwój rynku boryka się z istotnymi problemami. Jednym z nich jest ryzyko walutowe – obecnie prawie wszystkie czynsze za lokale mieszkalne w Polsce płacone są w złotych. Wpływa to na mniejszą możliwość szacowania przychodów dla inwestora zagranicznego, dla którego najbardziej przejrzystą walutą jest euro. Ponadto zwiększa to koszty finansowania inwestycji (w porównaniu do finansowania w złotych). Odpowiedzią na wskazane problemy może być płatność czynszu najmu w euro przez m.in. najemców projektów PRS. Takie rozwiązanie budzi wiele wątpliwości zarówno praktycznych (czy najemcy będą skłonni płacić czynsz najmu w innej walucie niż ich zarobki), jak i prawnych.