Biznes potrzebuje rąk do pracy, także z zagranicy

W fabrykach, w hotelach i na budowach, gdzie do niedawna obok Polaków najczęściej pracowali obywatele Ukrainy, z miesiąca na miesiąc przybywa imigrantów także z bardzo odległych państw, np. Hindusów czy Filipińczyków.

Publikacja: 25.08.2023 02:00

Biznes potrzebuje rąk do pracy, także z zagranicy

Foto: Adobe Stock

Gości luksusowych hoteli nad Bałtykiem coraz częściej obsługują kelnerzy, kucharze czy pokojowe z Filipin, Indonezji i Afryki.

– To bardzo rzetelni, stabilni i uprzejmi pracownicy, którzy świetnie sprawdzają się w usługach – przekonuje Roman Kucierski, dyrektor zarządzający w pięciogwiazdkowym hotelu Hamilton w Świnoujściu. Ponad 60 proc. jego załogi stanowią teraz cudzoziemcy.

Pozostało 88% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt