Konfederacja proponuje "pakiet wolności słowa w mediach społecznościowych"

Konfederacja zaprezentowała pakiet wolności słowa w mediach społecznościowych. - Regulacje, które postulujemy, to regulacje mające na celu swobodę wypowiedzi - powiedział poseł Krzysztof Bosak.

Aktualizacja: 13.01.2021 15:33 Publikacja: 13.01.2021 14:26

Krzysztof Bosak

Krzysztof Bosak

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Twitter, Facebook, YouTube, Instagram i Twitch to niektóre platformy internetowe, które zawiesiły konto Donalda Trumpa po tym, jak zwolennicy urzędującego prezydenta USA wdarli się na Kapitol.

- W ostatnich dniach amerykańskie elity polityczne doświadczyły tego, czego środowisko narodowców w Polsce doświadcza od wielu lat - brutalnej cenzury internetu, kasowania - bez podania podstawy prawnej, bez podania jakiegokolwiek uzasadnienia, bez możliwości odwołania - postów, całych profili - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie Michał Wawer, skarbnik Konfederacji.

Ocenił, że cenzura internetu stała się faktem. - To fakt, nad którym nie możemy przejść obojętnie - podkreślił, informując, że Konfederacja przygotowała pakiet dotyczący wolności słowa. - Internet w dzisiejszych czasach jest przestrzenią debaty publicznej i jeżeli będzie cenzurowany przez prywatne podmioty niepodlegające jakiejkolwiek kontroli, to po prostu demokracja się skończy i będziemy podlegać cenzurze wcale nie lepszej niż ta, którą stosowały reżimy totalitarne - mówił Wawer.

Skarbnik Konfederacji zaapelował do rządu o współpracę w celu wypracowania przepisów, które sprawiłyby, aby przynajmniej polski internet stał się "przestrzenią wolności słowa i uczciwej debaty publicznej".

Wilk: Jeśli można ocenzurować prezydenta, to można każdego

Były poseł Jacek Wilk zaznaczył, że skoro można ocenzurować urzędującego prezydenta Stanów Zjednoczonych, to można ocenzurować każdego. Jego zdaniem, media społecznościowe włączają się w walkę polityczną. Wilk mówił, że medium społecznościowe to wydawnictwo udostępniające łamy tym, którzy chcą z niego skorzystać.

- Skoro tak, to co do zasady odpowiedzialnym za to, co jest publikowane na tych łamach powinien być autor, a tym, kto ocenia zgodność z prawem tego, co jest publikowane nie powinien być co do zasady wydawca, tylko odpowiednie organy - organy państwa, organy ścigania oraz sądy są od tego, aby oceniać czy coś jest zgodne z prawem, a nie taki wydawca - przekonywał.

- Domagamy się, aby regulaminy tych mediów były zgodne z prawem - czy to z prawem prasowym, cywilnym, ochrony konkurencji i konsumentów, czy z prawem własności intelektualnej - oświadczył.

- Jesteśmy zwolennikami jak najdalej idącej wolności słowa. Ona się może kończyć tylko tam, gdzie zaczyna się przestępstwo - dodał Jacek Wilk. Ocenił, że granic nie powinni strzec "w sposób uznaniowy, cenzorski, na zasadzie poprawności politycznej" właściciele mediów społecznościowych, lecz odpowiednie organy.

Bosak o czterech zasadach pakietu

Poseł Krzysztof Bosak ocenił, że wydarzenia ostatnich dni to "bezprecedensowy atak na wolność słowa".

- Strategiczne dla demokracji obszary, takie jak media, telekomunikacja, zawsze podlegały regulacjom prawnym. Regulacje, które postulujemy, to regulacje mające na celu swobodę wypowiedzi - mówił przypominając, że polska konstytucja zapewnia swobodę rozpowszechniania informacji.

- Pakiet wolności słowa w mediach społecznościowych to cztery zasady, które mają zagwarantować swobodę wypowiedzi dla polskich obywateli i bezpieczeństwo kontynuowania debaty publicznej w oparciu o dominujące na rynku amerykańskie platformy społecznościowe - oświadczył.

Bosak przedstawił cztery zasady, które tworzą pakiet przygotowany przez Konfederację. - Po pierwsze, zgodne z polskim prawem i łatwo dostępne regulaminy mediów społecznościowych - powiedział poseł.

Drugi punkt pakietu to obowiązek uzasadnienia decyzji o kasowaniu postów i profili. - Jeżeli jakieś wpisy naruszają przepisy prawa, platforma ma prawo je usunąć, natomiast jest naszym zdaniem niezbędne, by przedstawiła uzasadnienie, jakie przepisy prawa zostały naruszone - dodał polityk.

Kolejny punkt - kontynuował poseł - to możliwość odwołania się użytkownika do polskiego sądu, "a więc kontrola sądowa zawężania swobody wypowiedzi". - Zawężanie jakichkolwiek swobód konstytucyjnych w Polsce może występować tylko na gruncie ustawy, na gruncie prawa, nie na gruncie regulaminu dominującego na rynku podmiotu prywatnego z Ameryki - przekonywał Bosak.

Konfederacja postuluje także, by ta kontrola sądowa była "realna" i proponuje wyroki sądu "w 48-godzinnym postępowaniu odwoławczym w trybie elektronicznym".

Twitter, Facebook, YouTube, Instagram i Twitch to niektóre platformy internetowe, które zawiesiły konto Donalda Trumpa po tym, jak zwolennicy urzędującego prezydenta USA wdarli się na Kapitol.

- W ostatnich dniach amerykańskie elity polityczne doświadczyły tego, czego środowisko narodowców w Polsce doświadcza od wielu lat - brutalnej cenzury internetu, kasowania - bez podania podstawy prawnej, bez podania jakiegokolwiek uzasadnienia, bez możliwości odwołania - postów, całych profili - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie Michał Wawer, skarbnik Konfederacji.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wiemy, kogo chce pozwać Marcin Kierwiński za pomówienie o nietrzeźwość
Polityka
Sondaż: Jaka przyszłość czeka koalicję rządową? Dobra wiadomość dla Donalda Tuska
Polityka
Zdzisław Krasnodębski: PiS podczas tworzenia list na wybory do PE popełnił spory błąd
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej