Rusłan Szoszyn: Czas goni Zełenskiego. Politycy nad Dnieprem skaczą sobie do gardeł

Jeżeli wojna się rozciągnie w czasie, politycy nad Dnieprem znów zaczną skakać sobie do gardeł. Już to robią.

Publikacja: 15.07.2023 09:59

Wołodymyr Zełenski podczas szczytu NATO w Wilnie

Wołodymyr Zełenski podczas szczytu NATO w Wilnie

Foto: AFP

24 lutego 2022 roku, gdy Rosja rozpoczęła wielką wojnę z Ukrainą, prezydent Wołodymyr Zełenski zebrał liderów wszystkich najważniejszych politycznych sił nad Dnieprem. Porozumiał się wówczas nawet ze swoim głównym politycznym konkurentem Petrem Poroszenko. Wszyscy się zgodzili co do tego, że to nie czas na uprawianie polityki. Odstawili na bok spory, wstrzymali wszelką wzajemną krytykę. Były sprawy ważniejsze. Rosyjskie czołgi wdzierały się z północy, ze wschodu i z południa, a żołnierze Putina lądowali na podkijowskim lotnisku. Grupy dywersyjne podchodziły już do dzielnicy rządowej w Kijowie. Czołowi ukraińscy politycy publikowali wtedy w sieciach zdjęcia w mundurach wojskowych i z bronią w rękach. To już jednak przeszłość, wielu wróciło do swoich marynarek i z pełną parą przyśpiesza powrót życia politycznego nad Dniepr.

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Koalicyjny gabinet w Holandii. To będzie rząd skrajnej prawicy
Polityka
Robert Fico pozostaje na oddziale intensywnej terapii. Przejdzie kolejną operację
Polityka
Izba Reprezentantów ustawą chce zmusić Joe Bidena do wysyłania broni Izraelowi
Polityka
Spotkanie Xi Jinping–Władimir Putin. Zamrożenie wojny albo całkowita kapitulacja Kijowa
Polityka
Bliżej decyzji w sprawie polskiego pomnika w Berlinie. Brakuje jednak lokalizacji