Przewodnik urósł wraz z naszymi szefami kuchni, a nasi szefowie urośli z przewodnikiem. Od 250 restauracji opisywanych w pierwszej edycji do aż 460 w najświeższym wydaniu.
Wiele się przez ten czas zmieniło i na kulinarnej mapie, i na stawianych przed nami talerzach. Stolica wiedzie prym w pokazywaniu i testowaniu nowości, jednak Poznań, Trójmiasto czy Wrocław depczą jej po piętach. Fine dining traci rozpęd i gubi sztywną formę na rzecz brawurowych wcieleń kuchni autorskiej. Najmłodsze z nich, warszawskie Bez Gwiazdek i Plato czy krakowski Karakter, zbierają zasłużone owacje.