- Zobacz, zobacz. Ale pyrka – na nagraniu z rosyjskiej Baszkirii słychać śmiech widzów, którzy oglądali powoli i nisko lecący samolot. Po chwili nikomu jednak nie było już do śmiechu.
Lekka i powolna maszyna okazała się ukraińskim dronem, który trafił kolumnę rektyfikacyjną w rafinerii należącej do Gazpromu. Przedsiębiorstwo znajduje się w miejscowości Saławat w Baszkirii, około 1500 kilometrów od granicy Ukrainy.
Dość wolno i nisko lecąca maszyna dotarła aż nad Baszkirię, nie niepokojona przez rosyjską obronę przeciwlotniczą.
Rekordy w powietrzu i na morzu. Ukraińskie drony uderzają coraz dalej
Atak 8 maja na tę rafinerię pobił kolejny rekord odległości ukraińskich bezzałogowych maszyn. Poprzedni osiągnięto na początku kwietnia, gdy drony spadły na zakład produkujący licencyjne irańskie drony Shahid w Jełabudze, w Tatarstanie. Maszyna przeleciała wtedy ok. 1200 kilometrów.
Czytaj więcej
Rosjanie dzień po dniu posuwają się naprzód, odpychając ukraińskich obrońców.