Michał Płociński: Ambasador Izraela w Kanale Zero przebił nawet Grzegorza Brauna z gaśnicą

Dawno nikt tak w Polsce nie zaszkodził Izraelowi jak sam jego ambasador, udzielając wywiadu w Kanale Zero. W końcu nie co dzień się zdarza, by Robert Mazurek, próbujący zazwyczaj wytrzeć swoimi gośćmi podłogę, wypadł przy kimś na supersympatycznego brata łatę – ale naprawdę aż tak antypatyczny był Jakow Liwne.

Publikacja: 04.04.2024 14:36

Ambasador Jakow Liwne zbierał dotąd bardzo pochlebne opinie

Ambasador Jakow Liwne zbierał dotąd bardzo pochlebne opinie

Foto: PAP/Jarek Praszkiewicz

Trudno uwierzyć, że profesjonalny dyplomata może być aż tak nieprofesjonalny. Szczególnie że izraelska dyplomacja uchodzi w świecie za jedną z najlepszych. Zresztą sam ambasador Jakow Liwne zbierał dotąd bardzo pochlebne opinie, np. za wzorcową organizację ewakuacji Żydów z Ukrainy przez Polskę. Jak więc wyjaśnić jego środową kompromitację w Kanale Zero, gdzie poszedł kompletnie nieprzygotowany i w szczycie poważnego kryzysu w stosunkach polsko-izraelskich obraził nie tylko zdrowy rozsądek widzów, ale postanowił dosłownie obrażać Polaków?

Pozostało 89% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu walczy o polityczny tlen
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaż. Hołownia ma powody do zmartwień dziś. Jutro też nie rysuje się na różowo
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zamach na Roberta Ficę. Upiorna symbolika po zabójstwie Jána Kuciaka
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Jeśli jest wtorek, to Donald Tusk zestawia PiS z Rosją. Jaki ma cel?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Nocny wpis Donalda Tuska. Dlaczego badanie wpływów Rosji jest niezbędne?