Podczas inauguracji misji nowych ambasadorów w Moskwie w poniedziałek wieczorem, 4 grudnia, rosyjski przywódca Władimir Putin ubolewał nad końcem długiej współpracy gospodarczej z Niemcami po rozpoczęciu rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie. – Ta współpraca (w sektorze energetycznym) została dosłownie wysadzona w powietrze – między innymi przez sabotaż na Nord Streamie – powiedział do nowego ambasadora Niemiec w Moskwie Alexandra Grafa Lambsdorffa.
Stosunki między Berlinem a Moskwą „nie zostały zamrożone z naszej inicjatywy” – skarżył się Putin w swoim przemówieniu na Kremlu, które było transmitowane przez rosyjską telewizję państwową.