Komentowane orzeczenie zawiera bardzo ważne wytyczne dla praktyki urzędniczej.
Przede wszystkim NSA uwzględnił zarzut błędnej odmowy przesłuchania świadka, głównej księgowej. Taki zarzut bardzo rzadko jest skuteczny, z czego zresztą fiskus korzysta, najczęściej odmawiając w postępowaniu podatkowym przeprowadzenia dowodów niezgodnych ze z góry założoną tezą organu. Na dobrą sprawę prawie wszystkie puste decyzje dotyczące karuzeli VAT są oparte na takim schemacie niepraworządnego działania organów. Uwzględnienie więc tego zarzutu pozytywnie zaskakuje.
Czytaj więcej
Zasady legalizmu i zaufania, mimo ich wyłączenia w postępowaniu w sprawach celnych, znajdują zastosowanie do tych, które implikują zobowiązania VAT od importu towarów.
Druga istotna kwestia to podnoszone przez stronę i zauważone przez sąd działanie fiskusa w postaci wezwań do przedłożenia stosownych dokumentów, które doprowadziło do błędnego zastosowania przepisu art. 33a ustawy o VAT. Tu również muszę stwierdzić, że w praktyce działania funkcjonariuszy aparatu skarbowego znamionujące świadome wprowadzanie w błąd podatników nie są rzadkością, czego nie można powiedzieć o wyrokach, które takie zachowanie piętnują.
Istotność omawianego wyroku NSA wyraża się w krytyce nie tylko aktywnych zachowań tego typu, ale też biernego akceptowania błędnego postępowania strony, co prowadzi nas do najistotniejszego pod katem formalnym wniosku.