Od apteki do Armagedonu

Było na polskich ziemiach wielu obrotnych przemysłowców, którzy szybko zorientowali się jaki potencjał kryje w sobie olej skalny.

Aktualizacja: 17.10.2018 18:32 Publikacja: 16.10.2018 00:01

Od apteki do Armagedonu

Foto: NAC

Pierwszy był Jan Zeh (1817-1897), z zawodu aptekarz, z wyboru przemysłowiec, jedyny posiadacz w Galicji uprawnień na przetwarzanie ropy. To on wraz z Ignacym Łukasiewiczem wynalazł destylat naftowy, który został użyty w lampie skonstruowanej przez Adama Bratkowskiego blacharza ze Lwowa.

Zeh złożył wniosek o nadanie przywileju pierwszeństwa w zakresie przetwarzania ropy naftowej i takowe otrzymał. Interes rozkręcał mądrze i z sukcesami, dopóki sprowadzona z Borysławia ropa nie przyczyniła się do osobistej tragedii. Wyciek z uszkodzonej beczki spowodował pożar, w który zginęła młoda żona przemysłowca i jej siostra. Zeh przeniósł się ze Lwowa do Borysławia i otworzył tam aptekę Pod Gwiazdą. Tam też dożył swoich dni i został pochowany na miejscowym cmentarzu.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

100 Lat Polskiej Gospodarki
Grzegorz W. Kołodko: Największym wyzwaniem jest demografia
100 Lat Polskiej Gospodarki
Jan Grzegorz Prądzyński: Wielkim wyzwaniem będą samochody autonomiczne
100 Lat Polskiej Gospodarki
Dąbrowski: Otworzyć się na potrzeby nowego pokolenia
100 Lat Polskiej Gospodarki
Gróbarczyk: 5 minut, które trzeba wykorzystać
100 Lat Polskiej Gospodarki
Dziubiński: Mamy wielki potencjał