Katowicka aglomeracja wycofuje się z planów wprowadzenia do miejskiej komunikacji autobusów na wodór. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia (GZM) unieważniła przetarg na zakup wodorowego paliwa, rozpisany jeszcze w marcu tego roku. Postępowanie obejmujące dostawy blisko 1,5 tys. ton wodoru w ciągu pięciu lat z opcją zwiększenia dostaw zainteresowało tylko jednego dostawcę. Ofertę złożył Orlen, lecz cena okazała się zaporowa. Gdy GZM miał przeznaczyć na paliwo 133 mln zł, Orlen chciał prawie 25 mln zł więcej. W takiej sytuacji przedsięwzięcie stało się dla przewoźników nieopłacalne.