Ferrari 12Cilindri: Nowy flagowiec z Maranello. Zbudowany wegdług starych zasad

Następca Ferrari 812 nosi nazwę 12Cilindri. Jego 6,5-litrowy silnik nie ma żadnej technologii turbo czy hybrydowej, wytwarza 830 KM i kręci się do 9500 obr./min.

Publikacja: 03.05.2024 09:15

Ferrari 12Cilindri ma 830 KM mocy

Ferrari 12Cilindri ma 830 KM mocy

Foto: mat. prasowe

Dla Enzo Ferrari dwunastocylindrowy silnik był DNA jego samochodów sportowych. Napęd wg. jego filozofii zamontowany miał być najlepiej z przodu, pod długą maską. Dlatego pod koniec lat czterdziestych zaprojektował pierwsze Ferrari 125. Na przestrzeni dziesięcioleci zasada ta doprowadziła do powstania legendarnych serii, takich jak 250, 330, 550 Maranello czy 812. Ten ostatni wprowadzony został na rynek w 2017 roku. Teraz doczekał się następcy. To może być ostatni 12-cylindrowy silnik Ferrari. Auto, które po prostu nazywa się „12Cilindri”.

Ferrari 12Cilindri

Ferrari 12Cilindri

mat. prsowe

Głównym projektantem tego modelu jest Flavio Manzoni. W porównaniu do Ferrari 812 Superfast, 12Cilindri (wymawiane: Dodici Cilindri) znacznie powiększyło się pod względem wymiarów. Ma 4,73 m długości, 2,17 m szerokości i 1,29 m wysokości. Aby to osiągnąć, Ferrari skróciło rozstaw osi o dwa centymetry (2,70 metra) podczas opracowywania zupełnie nowego podwozia. To, w połączeniu z układem skrętnych czterech kół, powinno zapewnić lepszą zwinność auta. Ferrari wprowadza teraz system układu hamulcowego Brake-by-wire, czyli pozbawionego konwencjonalnej pompy hamulcowej i elementów hydraulicznych. Głównym celem aerodynamiki Ferrari 12Cilindri było stworzenie eleganckiego samochodu bez kompromisów w zakresie osiągów. Zamiast dużego skrzydła inżynierowie zastosowali mały spojler na pokrywie bagażnika i dwa wysuwane spojlery nad tylnymi kołami. Dwa czarne spojlery (Ferrari nazywa je „skrzydłami”) wytwarzają około 50 kg docisku przy prędkości 250 km/h. Klapy można ustawić w dwóch różnych pozycjach: niski opór (LD) lub duża siła docisku (HD).

Czytaj więcej

Najwolniejsze Ferrari na świecie ma silnik V12 i moc 780 KM. Rozpędza się do 24 km/h
Ferrari 12Cilindri

Ferrari 12Cilindri

mat. prasowe

Podobnie jak w przypadku Purosangue silnik nowego modelu to jednostka wolnossąca. Nie ma tu turbosprężarek ani elektrycznych wspomagaczy. 6,5-litrowy silnik V12 – który znany jest już ze sportowego modelu 812 Competizione – kręci się aż do 9500 obr./min. Umożliwia to technologia F1 i tytanowe korbowody. Silnik osiąga moc 830 KM. V12 przekazuje moc wyłącznie na tylne koła za pośrednictwem 8-biegowej dwusprzęgłowej skrzyni biegów, które są wyposażone w opony Michelin Pilot Sport S5 o szerokości 315 milimetrów lub Goodyear Eagle F1 Supersport. Mimo że Ferrari ma spore doświadczenie w napędach hybrydowych o dużej mocy, Włosi nie zdecydowali się na wsparcie elektryczne w modelu 12Cilindri. To GT jest prawdopodobnie ostatnim modelem, który ma wykorzystany klasyczny napęd.

Ferrari 12Cilindri

Ferrari 12Cilindri

mat. prasowe

Nowe Ferrari 12Cylindri zostało wycenione na kwotę około 1,7 mln zł

Do 100 km/h przyspiesza w 2,9 sekundy. Po 7,9 sekundy osiąga 200 km/h, a prędkość maksymalna wynosi 340 km/h. Ferrari 12Cilindri waży 1560 kilogramów. Oznacza to, że osiąga stosunek mocy do masy na poziomie 1,88 kg/KM. Rozkład masy między przednią i tylną osią jest prawie równy i wynosi 48,3–51,7 proc. Portfele potencjalnych klientów muszą wytrzymać wydatek na poziomie 400 tys. euro (ok. 1,7 mln zł). Model będzie dostępny jesienią 2024 r.

Ferrari 12Cilindri

Ferrari 12Cilindri

mat. prasowe

Ferrari 12Cilindri

Ferrari 12Cilindri

mat. prasowe

Ferrari 12Cilindri

Ferrari 12Cilindri

mat. prasowe

Czytaj więcej

Najdroższe Ferrari sprzedane na aukcji. Zmieniło właściciela za 209 mln zł

Czytaj więcej

Silnik do Ferrari FXX kosztuje milion złotych. Tyle co nowe Ferrari Roma

Dla Enzo Ferrari dwunastocylindrowy silnik był DNA jego samochodów sportowych. Napęd wg. jego filozofii zamontowany miał być najlepiej z przodu, pod długą maską. Dlatego pod koniec lat czterdziestych zaprojektował pierwsze Ferrari 125. Na przestrzeni dziesięcioleci zasada ta doprowadziła do powstania legendarnych serii, takich jak 250, 330, 550 Maranello czy 812. Ten ostatni wprowadzony został na rynek w 2017 roku. Teraz doczekał się następcy. To może być ostatni 12-cylindrowy silnik Ferrari. Auto, które po prostu nazywa się „12Cilindri”.

Pozostało 88% artykułu
Premiery
Oto najszybsze produkcyjne auto w dziejach AMG. Mercedes-AMG GT63 S E Performance to hybryda
Premiery
Bentley Batur Convertible: Ostatnia szansa na Bentleya z silnikiem 12-cylindrowym
Premiery
Cupra Leon też ma za sobą lifting. Kombi może teraz driftować
Premiery
Volkswagen California: Rozpoczęła się nowa epoka kamperowania
Premiery
Ten model odmłodził klientelę Rolls-Royce'a o 13 lat. Teraz ma następcę