Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity

Lechia Gdańsk oraz Arka Gdynia są na najlepszej drodze, by wrócić do Ekstraklasy. Wybrzeże w tym sezonie po raz pierwszy od sezonu 2007/08 nie ma swojego przedstawiciela w elicie.

Publikacja: 22.04.2024 12:04

PGE Arena w Gdańsku

PGE Arena w Gdańsku

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

Lechia oraz Arka od dłuższego czasu okupują dwa pierwsze miejsca w tabeli pierwszej ligi i wydaje się, że tylko sportowy kataklizm może odebrać im awans. Gdańszczanie mają dziś 56, a gdynianie — 55 punktów. Kolejny jest GKS Katowice z 45-punktowym dorobkiem, a do końca sezonu zostało tylko sześć kolejek, czyli ligowcy mogą zdobyć już tylko po 18 oczek.

Przewaga jest więc znacząca i wydaje się, że ekipy trenerów Szymona Grabowskiego oraz Wojciecha Łobodzińskiego zmarnować jej nie powinny, a bezpośrednie starcie — zaplanowane na 18 maja derby Trójmiasta — może być okazją do świętowania wspólnego awansu.

Czytaj więcej

PKO BP Ekstraklasa. Legia - Śląsk: Remis w Warszawie to radość w Białymstoku

Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko Ekstraklasy

Lechia spadła z Ekstraklasy w maju 2023 roku. Podzieliła wówczas los Arki, która pożegnała się z elitą trzy lata wcześniej. Sezon 2023/24 jest zatem pierwszym od sezonu 15 lat — „Ekstraklasę” nazywano wtedy jeszcze „pierwszą ligą” - gdy na najwyższym poziomie nie ma ani jednego zespołu z 1,5-milionowej aglomeracji trójmiejskiej.

Oba kluby występują na nowoczesnych stadionach i mają wielu kibiców. Frekwencja podczas spotkań Lechii oraz Arki rośnie. Na wspomniane derby, które rozegrane zostaną za niespełna miesiąc w Gdańsku, sprzedano już blisko 16 tysięcy biletów.

- Jesteśmy bliżej awansu, ale nie ma nic za darmo. Droga jest jeszcze daleka. Matematyka, to piękna dziedzina, ale trzeba być cierpliwym i liczyć na siebie - mówił w ubiegłym tygodniu prowadzący Lechię Grabowski. - Sytuacja w tabeli jest dobra. Chciałbym, aby tak zostało – dodawał ze spokojem prowadzący Arkę Łobodziński. Później zaś oba zespoły zgodnie odniosły kolejne zwycięstwa.

Czytaj więcej

Ewa Pajor jak Robert Lewandowski. Polka będzie drugą najdroższą piłkarką świata

Ekstraklasa. Lechia i Arka jeszcze nigdy nie awansowały razem

Lechia sześć razy w historii awansowała na najwyższy poziom rozgrywkowy. Arka ma są sobą pięć takich promocji, ale nigdy nie zdarzyło się, by oba zespoły wywalczyły go jednocześnie.

Osobliwy przebieg miały rozgrywki w sezonie 1975/76. Lechia i Arka w grupie północnej drugiej ligi — zaplecze Ekstraklasy było właśnie tak podzielone - szły łeb w łeb, a o wszystkim zadecydował mecz na starym stadionie w Gdyni przy ul. Ejsmonda. 1:0 wygrała wówczas Arka, po golu Andrzeja Szybalskiego z końcówki spotkania.

Dziś wielu wspomina, że nie wszystko w tym meczu — rozgrywanym w obecności 20 tys. kibiców — było uczciwe. Lechia kilka kolejnych lat, aż do sezonu 1983/84, spędziła później w drugiej lidze.

Lechia oraz Arka od dłuższego czasu okupują dwa pierwsze miejsca w tabeli pierwszej ligi i wydaje się, że tylko sportowy kataklizm może odebrać im awans. Gdańszczanie mają dziś 56, a gdynianie — 55 punktów. Kolejny jest GKS Katowice z 45-punktowym dorobkiem, a do końca sezonu zostało tylko sześć kolejek, czyli ligowcy mogą zdobyć już tylko po 18 oczek.

Przewaga jest więc znacząca i wydaje się, że ekipy trenerów Szymona Grabowskiego oraz Wojciecha Łobodzińskiego zmarnować jej nie powinny, a bezpośrednie starcie — zaplanowane na 18 maja derby Trójmiasta — może być okazją do świętowania wspólnego awansu.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
PKO BP Ekstraklasa. Legia - Śląsk: Remis w Warszawie to radość w Białymstoku
sport i polityka
Wybory samorządowe. Jak kibice piłkarscy wybierają prezydentów miast
Piłka nożna
Manchester United bije niechlubne rekordy. Na Old Trafford może nie być europejskich pucharów
Piłka nożna
Półfinały Ligi Mistrzów. Paryż chce się dobrze bawić
Piłka nożna
Wyścig żółwi w PKO BP Ekstraklasie. Nikt nie chce być mistrzem Polski