Ministrowie spotkali się w Podgoricy we wtorek, aby zaplanować wspólne działania wobec radykalnych ruchów islamskich w regionie. Jesteśmy gotowi je zniszczyć - powiedział dziennikarzom bośniacki minister spraw wewnętrznych Dragan Mektic.

W filmie opublikowanym w sieci 5 czerwca, Państwo Islamskie (IS), zwróciło się do muzułmanów mieszkających na Bałkanach, zapowiadając kierunek swojej ekspansji.

Większość ludzi, którzy już opuścili Bałkany na rzecz udziału w bliskowschodnim dżihadzie, pochodzi z Bośni i Kosowa. Prawie połowa z 3,8 mln mieszkańców Bośni to muzułmanie. W przypadku Kosowa, którego populacja wynosi 1,8 mln, 95 proc. stanowią muzułmanie.

Co ciekawe, większość bałkańskich muzułmanów toleruje picie alkoholu i palenie tytoniu. Wielu unika nawet noszenia brody w stylu islamskim. Inni rzadko bywają w meczecie, swobodnie mieszają się z płcią przeciwną i członkami innych wyznań.

Nie przeszkadza im to jednak entuzjastycznie odnosić się do ekstremistów. Natomiast duchowni, którzy głośno wypowiadali się przeciwko islamskim radykałom, byli prześladowani, stając się ofiarami napadów.