Kolejna spadkowa sesja na GPW

Przez większą część dnia główne warszawskie indeksy świeciły na czerwono. Lepsze nastroje panowały na zachodnioeuropejskich parkietach. 

Aktualizacja: 21.09.2017 18:02 Publikacja: 21.09.2017 17:54

Kolejna spadkowa sesja na GPW

Foto: Bloomberg

Na starcie czwartkowej sesji indeks grupujący 20 największych warszawskich spółek świecił na zielono. Bardzo szybko okazało się jednak, że kupujący tego dnia mają zbyt płytkie kieszenie. W południe WIG20 tracił już 0,5 proc. Druga część handlu przyniosła jeszcze większą dominację niedźwiedzi. Ostatecznie indeks blue chips stracił 1,2 proc. i zatrzymał się na poziomie 2468 pkt.

Tym samym pokonane zostało wsparcie na 2480 pkt. Obecnie byki powinny uaktywniać się w okolicy 2425 pkt, gdzie znajduje się połowa dużej białej świecy z 24 sierpnia oraz lokalne szczyty z 8 sierpnia i 4 maja.

Na szczęście wyprzedaży nie towarzyszyła wzmożona aktywność inwestorów. Obroty dla szerokiego WIG wyniosły 790 mln zł, z czego 588 mln zł to zasługa blue chips. Oznacza to, że zagraniczny kapitał nie odpływa z GPW.

Z grona największych krajowych emitentów najlepiej w czwartek radziły sobie BZ WBK oraz PZU. Pod największą presją podaży były z kolei notowania PKN Orlen, Energi oraz PGE. W ślad za spadkami cen miedzi taniały również walory KGHM.

Relatywnie najlepiej prezentowały się rynkowe średniaki. mWIG40 stracił bowiem symboliczne 0,02 proc. W drugiej linii najlepiej wypadły Getin Noble Bank, CI Games, Stalprodukt oraz Grupa Azoty. Najmocniej potaniały natomiast papiery Bogdanki, Trakcji i Orbisu.

W czwartek warszawska giełda była jedną z najsłabszych na Starym Kontynencie, gdzie większość parkietów świeciła na zielono. Wzrosty głównych zachodnioeuropejskich giełd nie przekraczały jednak 1-proc. W momencie zakończenia handlu na GPW niemiecki DAX zyskiwał 0,3 proc., zaś francuski CAC40 rósł o 0,5 proc.

Na szerokim rynku jedynie cztery spółki wyznaczyły co najmniej roczny szczyt notowań. Mowa o firmach: CD Projekt, Celtic, IMC oraz Warimpex. Analogicznie, w co najmniej 12-miesięcznym dołku znalazło się 13 emitentów, m.in: Chemos, Cube.ITG, Czerwona Torebka, Elkop, EUCO, Groclin, IndygoTech Minerals, Indata, Private Equity Managers.

Na starcie czwartkowej sesji indeks grupujący 20 największych warszawskich spółek świecił na zielono. Bardzo szybko okazało się jednak, że kupujący tego dnia mają zbyt płytkie kieszenie. W południe WIG20 tracił już 0,5 proc. Druga część handlu przyniosła jeszcze większą dominację niedźwiedzi. Ostatecznie indeks blue chips stracił 1,2 proc. i zatrzymał się na poziomie 2468 pkt.

Tym samym pokonane zostało wsparcie na 2480 pkt. Obecnie byki powinny uaktywniać się w okolicy 2425 pkt, gdzie znajduje się połowa dużej białej świecy z 24 sierpnia oraz lokalne szczyty z 8 sierpnia i 4 maja.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Giełda
Firma Donalda Trumpa jest już spółką memiczną. Kapitalizacja przekroczyła 9 mld dol.
Giełda
Tomasz Bardziłowski oficjalnie prezesem GPW
Giełda
Na GPW pachnie zbliżającymi się świętami
Giełda
Dobry prognostyk dla hossy
Giełda
Trudno nadążyć za hossą