UOKiK dobrze ocenia nową ustawę hipoteczną

Zdaniem urzędu wchodząca w życie ustawa kompleksowo i szczegółowo reguluje reklamę, oferowanie, zawieranie i wykonywanie umów o kredyt mieszkaniowy. Urząd podkreśla też znaczenie hipotek o stałej stopie procentowej.

Aktualizacja: 21.07.2017 20:30 Publikacja: 21.07.2017 15:41

UOKiK dobrze ocenia nową ustawę hipoteczną

Foto: 123RF

W sobotę, 22 lipca, wchodzą w życie przepisy ustawy o kredycie hipotecznym i nadzorze nad pośrednikami i agentami.

- To pierwsza ustawa, która kompleksowo i szczegółowo reguluje reklamę, oferowanie, zawieranie i wykonywanie umów o kredyt hipoteczny. Liczę na to, że dzięki nowej ustawie obie strony umowy kredytowej będą działać odpowiedzialnie. Chciałbym zwrócić uwagę każdego przyszłego kredytobiorcy na czynniki makroekonomiczne, których wzrost może zwiększyć raty. Mam tu na myśli niskie stopy procentowe – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Urząd podkreśla, że ustawa ma zwiększyć transparentność ofert i wzmocnić pozycję konsumentów, którzy w sporach z bankami są często słabszą stroną. Kredyt hipoteczny udzielany będzie tylko w walucie, w której konsument uzyskuje większość dochodów.

Prezes przypomniał, że w 2012 r. główna stopa referencyjna wynosiła 4,75 proc., a obecnie - 1,5 proc. Oznacza to, przykładowo, rata kredytu w wysokości 300 tys. zł i zaciąganego na 30 lat wynosi ok. 1400 zł. Ale gdyby stopy procentowe wzrosły do poziomu sprzed pięciu lat, wysokość raty może wzrosnąć do blisko 2000 zł. Czyli o ponad 600 zł więcej. - Z naszych analiz wynika, że większość kredytów jest oparta na zmiennej stopie procentowej, co oznacza, że miesięczne raty mogą wzrastać - tłumaczy szef UOKiK.

Właściwie wszystkie sprzedawane kredyty mieszkaniowe w Polsce opierane są o zmienną stopę procentową. Z danych KNF wynika, że w portfelach banków na koniec 2016 r. było zaledwie 4,2 tys. hipotek ze stałym oprocentowaniem (spośród nieco ponad 2 mln wszystkich hipotek). Ich łączna wartość wynosiła 724 mln zł, co stanowiło 0,2 proc. całego portfela.

UOKiK rekomenduje, aby banki, jako instytucje zaufania publicznego mające najpełniejszą świadomość ryzyka i dysponujące narzędziami do zarzadzania nim, wprowadziły, wzorem większości rozwiniętych krajów, do swojej oferty kredyty hipoteczne oparte długoterminowo (najlepiej w całym okresie kredytowania) na stałej stopie procentowej. - Co zapewni konsumentom niezbędny wybór i może ograniczyć, dostrzegane przez UOKiK, ryzyko systemowe związane z kredytami o zmiennym oprocentowaniu - wskazał Niechciał. Radzi, by konsumenci, którzy rozważają wzięcie kredytu, sprawdzili, czy są przygotowani na sytuację, kiedy stopy procentowe wzrosną.

Najważniejsze zmiany nowej ustawy dotyczą m.in. tego, że kredyt hipoteczny może zostać udzielony wyłącznie przez bank lub SKOK. Konsument uzyska kredyt tylko w tej walucie, w której zarabia lub posiada w niej większość środków finansowych. Ponadto, co najmniej trzy oferty umów o kredyty hipoteczne muszą przedstawić kredytodawcy, pośrednicy i agenci, którzy doradzają konsumentowi. Klient na decyzję o przyznaniu kredytu będzie czekać 21 dni od momentu złożenia wniosku. Zmienia się również koszt prowizji za wcześniejszą spłatę – teraz nie może przekroczyć 3 proc. po trzech latach.

W sobotę, 22 lipca, wchodzą w życie przepisy ustawy o kredycie hipotecznym i nadzorze nad pośrednikami i agentami.

- To pierwsza ustawa, która kompleksowo i szczegółowo reguluje reklamę, oferowanie, zawieranie i wykonywanie umów o kredyt hipoteczny. Liczę na to, że dzięki nowej ustawie obie strony umowy kredytowej będą działać odpowiedzialnie. Chciałbym zwrócić uwagę każdego przyszłego kredytobiorcy na czynniki makroekonomiczne, których wzrost może zwiększyć raty. Mam tu na myśli niskie stopy procentowe – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Banki
NBP potwierdza: List Adama Glapińskiego do premiera został wysłany
Banki
Zarząd NBP broni Adama Glapińskiego. "To próba złamania niezależności banku"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wspiera ważne dla społeczeństwa inwestycje
Banki
PKO BP ma już nowego prezesa. Kto pokieruje największym polskim bankiem?
Banki
"FT": Adam Glapiński chce zakończyć spór z rządem. Pisze do Donalda Tuska